Co roku myślę sobie, że ten mijający był tym najlepszym. 2019 był jednak naprawdę wyjątkowy. A nawet jeżeli jakimś cudem 2020 go przebije to warto myślę podsumować ten rok. Są...
Finlandia. Sauna. W środku piec opalany drewnem z otaczającego lasu. Powietrze rozgrzane do 90 stopni. Wychodzę uśmiechnięta na taras, na zewnątrz 2 stopnie, kropiący deszcz dopełnia chwilę. Mąż przerywa ciszę:...
Dziesięć lat temu zaliczyliśmy z mym szwagrem i Wojtusiem kilka epickich studenckich wyjazdów. (Swoją drogą fakt, że wspólnie ukończyliśmy licencjat jest dowodem na to, że system edukacji wyższej wymaga reformy.)...
Że Czechy mają smażony ser to człowiek wiedział. Że ich czapowane piwko to lek na całe zło każdy pamiętał. Ale, że Czechy Szwajcarię mają to już oczywiste nie jest. Nikt...
Życie jest pełne dylematów. I kolejny raz kalendarz pęka w szwach w przeciwieństwie do konta. Może kiedys będzie rozważnie. Póki co przejechaliśmy na drugi koniec Polski żeby 4 dni spędzić...
Gdyby ktoś rok temu powiedział mi, że prześpię całą noc. Że wstanę rano i pójdę na rower. Że poprzedni dzień spędzę sielsko na ogródku u przyjaciół to powiedziałabym : przestań...
Podczas 3 miesięcy zmienialiśmy nocleg 33 razy. Zwiedzaliśmy 4 kraje. W sumie zaliczyliśmy 10 lotów z czego 3 były ponad 8 godzinne. 6 razy zmienialiśmy czas. Trochę nazbierałam myśli. Napiszę...
Gdy kupiliśmy bilety z Chile do Portugalii mówiliśmy wszystkim, że mamy już połączenie powrotne. Skurczył się ten świat nie tylko dzięki samolotom czy internetowi. Skurczył się przede wszystkim w naszej...
Żegnamy się z Chile. Poprawniej jednak będzie powiedzieć do zobaczenia! Wrócimy szybciej lub później. Ostatni tydzień utwierdził nas w przekaniu, że Chile ma zawsze ten dodatkowy „wymiar”, trzeci plan, który...
Znów jestem pełna pasji… Wolność. Masz wolny dzień? 12h i możesz zrobić z nimi co tylko chcesz? Nie daj Boże ciągiem? Jesteś szczęśliwcem. Jeżeli chcesz robić nic to tak samo...
Jagoda opisała Wam jakie przygody i odczucia towarzyszyły nam podczas podróży. Ja postaram się w jednym wpisie zawrzeć najważniejsze szczegóły techniczne. Termin 28.12.2018 – 04.01.2019. W Jordanii spędziliśmy równy tydzień...
Meksyku przybyliśmy. Jaką miałabym szansę trafić rok temu, że tak będzie wyglądał ten dzień? Że jedna przygoda drugą popędza? Na chłodno kalkulując – całkiem sporą. Cztery suche bułki i banany...
Termin 29.01.2019 – 22.02.2019. Na Kubie spędziliśmy 25 dni i w moim odczuciu byliśmy o jakieś 5-6 dni za długo. Myślę że jakieś 16-20 dni wystarczy by wchłonąć jak najwięcej...
Brodząc po kostki w morzu karaibskim z Em uśpioną w nosidle, wróciłam myślami do pytania zadanego mi jeszcze w Polsce -„Jak się czujesz przed przygodą swojego życia?” Bez zastanowienia odpowiedziałam...
…czy mamy na jutro czyste ubrania, przed lotem trzeba dokupić mleka, Michaszke powinien więcej jeść, a może za często daje jej to jajo, a może za rzadko daje jej to...
Dziesięć lat temu zaliczyliśmy z mym szwagrem i Wojtusiem kilka epickich studenckich wyjazdów. (Swoją drogą fakt, że wspólnie ukończyliśmy licencjat jest dowodem na to, że system edukacji wyższej wymaga reformy.)...
Przed wyjazdem na fejsbukowym forum zapytałam o koszt taksówek nakreślając naszą sytuację. Nikt nie podał ceny. Za to usłyszałam, że: samolot to nie plac zabaw, że dziecko jest za małe,...
Wygląda na to, że prawdziwa podróż to się dopiero zaczęła. Przed przyjściem na świat odwiedziliśmy wspolnie z Michałem 26 krajów, nic jednak nie jest w stanie przebić tych emocji, które...
Ostatnie komentarze